Sensacja w ćwierćfinale Ligi Narodów! Obrońcy tytułu za burtą [WIDEO]

Przed rokiem to właśnie Francuzi byli najlepsi w turnieju finałowym. W Łodzi sięgnęli po złoto, a nasza kadra musiała zadowolić się brązowymi medalami.

Tym razem "Trójkolorowi" także uchodzili za jednych z faworytów do końcowego triumfu. W fazie zasadniczej zajęli trzecie miejsce.

W ćwierćfinale turnieju finałowego w Ningbo mistrzowie olimpijscy mierzyli się ze Słowenią. W fazie zasadniczej pokonali tego rywala 3:0.

W Chinach doszło jednak do sporej niespodzianki. Zwiastował ją już pierwszy set, którego Słoweńcy wygrali 25:22.

Druga odsłona była prawdziwym popisem Francuzów. Tym razem faworyci zaprezentowali się zdecydowanie lepiej i rozbili rywali do 15.

Kolejne dwie partie niespodziewanie należały do Słowenii, która wygrała do 19 oraz 18. W efekcie w sobotnim półfinale Słoweńcy zmierzą się z Włochami.

Jeszcze w czwartek zostanie rozegrany ostatni ćwierćfinał. Mecz Polaków z Japonią zaplanowano na godzinę 13:00 naszego czasu.