"Śmierć mózgu". Fatalne informacje ws. znanego siatkarza

"Śmierć mózgu". Fatalne informacje ws. znanego siatkarza
Tomasz Kudala / pressfocus
Dramatyczne doniesienia dotyczące stanu zdrowia Sabera Kazemiego. U znanego siatkarza doszło do śmierci mózgu.
W połowie października podczas treningu Ar-Rajjan doszło do strasznego wypadku z udziałem Sabera Kazemiego. Siatkarz został porażony prądem, kiedy wchodził do klubowego basenu.
Dalsza część tekstu pod wideo
26-letni Irańczyk wrócił do szatni, gdzie zaczął uskarżać się na bóle głowy, a koniec końców stracił przytomność. Podjęto decyzję o natychmiastowym przetransportowaniu go do szpitala.
Lekarze stwierdzili u Kazemiego poważne uszkodzenia mózgu. Siatkarz zareagował na przeprowadzone testy, po czym został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.
Od tego czasu przebywał na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jego stan określano jako ciężki, jednak stabilny. Ważna była prawidłowa praca serca, płuc oraz wątroby.
We wtorek federacja przyznała, że 26-letni Irańczyk został przetransportowany z Ar-Rajjan do Teheranu. W ojczyźnie miał w pełni dojść do siebie, natomiast opiekować się nim mieli najlepsi medycy w kraju. Niestety, w środowy wieczór nadeszły łamiące serce informacje dotyczące jego stanu zdrowia.
Związek oświadczył, że komisja lekarska potwierdziła śmierć mózgu Kazemiego. - Kazemi doznał śmierci mózgu. Proces podtrzymywania funkcji życiowych nie został jednak przerwany. Siatkarz pozostaje pod opieką specjalistów. Cały czas jest podłączony do aparatury medycznej - napisano.
W trakcie kariery 26-letni Irańczyk występował w Ziraacie Bankasi, Al-Arabi, Al-Kuwait czy też Jakarta Bhayangkara Presisi. Do Ar-Rajjan dołączył przed kilkoma miesiącami.
Michał - Boncler
Michał Boncler29 Oct · 20:17
Źródło: X

Przeczytaj również