Tragiczny bilans makabrycznego wypadku. Nie żyje prezeska oraz dwóch zawodników klubu

W Bułgarii doszło do wypadku samochodowego z udziałem prezeski lokalnej drużyny, Stefki Velikovej, a także dwóch jej zawodników. Nie udało się im przeżyć.
Późnym sobotnim popołudniem na trasie pomiędzy miastami Łowecz i Plewen w Bułgarii miał miejsce tragiczny wypadek. Na mokrej i śliskiej nawierzchni doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
Na miejscu zginęli 50-letnia prezes siatkarskiego klubu Olympiec Plewen, Stefka Welikowa, oraz dwóch siatkarzy drużyny: Simeon Simeonow i Kalojan Minkow. Do szpitala przewieziono innego zawodnika, Pawła Kalewa, którego stan oceniono na ciężki.
Przez długi czas na drodze pracowały służby medyczne i prokurator. Okoliczności tragedii wciąż badają funkcjonariusze policji. Według wstępnych ustaleń, 22-letni kierowca hondy zjechał na przeciwny pas i czołowo zderzył się z prowadzonym przez Welikową volkswagenem.
Kierujący hondą może mówić o sporym szczęściu, gdyż nie odniósł poważniejszych obrażeń. Trafił do szpitala w Łoweczu jedynie w celu przeprowadzenia niezbędnych badań. Po kilku godzinach został wypisany.
- Zapamiętamy Stefkę Welikową jako oddaną przyjaciółkę federacji. Była wielką fanką siatkówki. Osobą, która swoim entuzjazmem, profesjonalizmem i życzliwością rozpalała iskrę wśród wielu młodych ludzi - zakomunikował Bułgarski Związek Piłki Siatkowej w mediach społecznościowych.
- Była jednym z głównych motorów napędowych rozwoju siatkówki w Plewenie. To ogromna strata dla wszystkich - dodano. Organizacja ogłosiła trzydniową żałobę. Weekendowe spotkania na wszystkich szczeblach rozpoczęły się minutą ciszy w celu upamiętnienia ofiar sobotniej tragedii.