Ważne słowa Kurka. "Większość kibiców mogła być zmęczona"

Polska sprostała oczekiwaniom w fazie grupowej. Podopieczni Nikoli Grbicia pokonali Rumunię, Katar i Holandię, uzyskując pewny awans.

Już w grupie odpadły jednak ekipy, które dotychczas uznawano za topowe. W fazie pucharowej nie znaleźli się m.in. Francuzi, mistrzowie olimpijscy, a także Brazylijczycy, stali bywalcy stref medalowych na MŚ.

Bartosz Kurek stwierdził, ze kibice mogą być zadowoleni, obserwując tak dużą liczbę nieoczekiwanych rezultatów. Dla niego najważniejszy pozostaje jednak dobry wynik uzyskany przez Polskę.

- Po pierwsze cieszę się, że jest tak ciekawie, jeśli mowa o wyniki, bo też o to chodzi. Przez ostatnich parę lat ja na pewno nie, ale większość kibiców mogła być zmęczona obserwowaniem tych samych zespołów walczących w ostatnich fazach turnieju. Natomiast teraz mamy nowe zespoły i nowych zawodników. Mam nadzieję, że dzięki temu siatkówka zyska popularność też w innych regionach świata i będzie się rozwijała - powiedział Kurek, cytowany przez portal Interia.

- Ale na końcu, powiem tak troszeczkę egocentrycznie, liczy się dla mnie tylko to, co my tutaj osiągniemy. Padają fajne wyniki i ciekawe, ale jeśli my nie awansujemy do pierwszej czwórki, to myślę, że będzie duże rozczarowanie - dodał.

Polska zagra z Kanadą w 1/8 finału mistrzostw świata. Spotkanie rozpocznie się w sobotę o 14:00.