Z tej reprezentacji możemy być dumni. Świetny start siatkarzy w Lidze Narodów! [WIDEO]

Z tej reprezentacji możemy być dumni. Świetny start siatkarzy w Lidze Narodów! [WIDEO]
screen
Reprezentacja Polski udanie rozpoczęła rywalizację w Lidze Narodów. Biało-czerwoni wygrali z Holandią 3:1.
Polacy polecieli na pierwszy turniej Ligi Narodów w eksperymentalnym składzie. Nikola Grbić nie zabrał do Chin żadnego z wicemistrzów olimpijskich z Paryża. Szansę w meczu z Holandią otrzymali m.in. Jan Firlej, Mateusz Poręba, Szymon Jakubiszak, Artur Szalpuk, Kewin Sasak czy Maksymilian Granieczny. Kapitanem był Rafał Szymura.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tak skonstruowana drużyna od początku meczu z Holandią udowadniała, że do Chin nie wybrała się tylko po doświadczenia, lecz przede wszystkim po zwycięstwa. Polacy zaczęli dobrze - po wyrównanym początku pierwszego seta szybko zaczęli budować przewagę. Prowadzili nawet 17:13. Końcówka była nerwowa. Holendrzy doprowadzili do stanu 20:20. Ostatnie piłki należały do biało-czerwonych, którzy wygrali 25:22.
Drugi set długo przebiegał według takiego samego scenariusza. Polacy długo mieli inicjatywę, w pewnym momencie odskoczyli rywalom na trzy punkty, ale decydującej fazie stanęli. Holendrzy zdobyli pięć punktów z rzędu i wygrali seta 25:22.
Bohaterem trzeciego seta był Sasak. Atakujący Bogdanki wszedł na zagrywkę przy stanie 17:17. Polacy przy jego serwisie zdobyli pięć punktów. Sam Sasak zapisał na swoim koncie trzy z nich. Biało-czerwoni nie wypuścili z rąk prowadzenia: kolejny zakończył się wynikiem 25:22.
Biało-czerwoni zamknęli mecz w czwartym secie. Od początku mieli inicjatywę, a przewagę małymi seriami zaczęli budować w drugiej części partii. Po bloku Artura Szalpuka prowadzili nawet 23:18.
Chwilę później Polacy wypracowali sobie piłkę meczową i... znów stanęli. Holendrzy zdobyli trzy punkty z rzędu. Dopiero przy czwartej próbie mecz zakończył Sasak. 25:22.
Polacy w pierwszym turnieju Ligi Narodów zagrają jeszcze trzy mecze. W czwartek zmierzą się z Japonią, w sobotę z Turcją, a w niedzielę z Serbią.
Polska - Holandia 3:1 (25:22, 22:25, 25:22, 25:22)
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiWczoraj · 09:35
Źródło: własne

Przeczytaj również