7 piłkarzy Realu Madryt, którym kończą się kontrakty. "The Athletic" ujawnia ich sytuację

7 piłkarzy Realu, którym kończą się kontrakty. "The Athletic" ujawnia ich sytuację
Cordon Press / PressFocus
30 czerwca 2023 roku wygasają kontrakty aż siedmiu piłkarzy Realu Madryt. Są wśród nich gracze absolutnie kluczowi. Czy zostaną na Santiago Bernabeu? Ich sytuację opisuje “The Athletic”.
Karim Benzema, Luka Modrić, Marco Asensio, Dani Ceballos, Toni Kroos, Nacho Fernandez i Mariano Diaz. To grupa piłkarzy Realu Madryt z umowami ważnymi do końca obecnego sezonu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kilku z nich to już gracze, którzy ukończyli 30. rok życia. A w takim przypadku “Królewscy” chcą trzymać się zasady przedłużania kontraktów o maksymalnie rok.
Gdy Serio Ramos próbował wywalczyć dwuletnią umowę, bez sentymentów został odesłany z kwitkiem i po latach opuścił klub na rzecz PSG. Włodarze klubu z Santiago Bernabeu pokazali tym samym, że nie będą naginać swoich zasad, nawet dla największych gwiazd i klubowych legend.
Jak w tym momencie rysuje się przyszłość wspomnianej siódemki? Praktycznie pewne jest, że w klubie na dłużej pozostaną Benzema oraz Modrić. Ten drugi nie może narzekać na zainteresowanie innych klubów. Chce go m.in. Al Nassr, które niedawno zakontraktowało Cristiano Ronaldo. Chorwat wiąże jednak przyszłość z Realem, a Real chce go dalej w swoich szeregach.
“Królewscy” są też całkowicie zadowoleni z Toniego Kroosa, ale Niemiec przynajmniej do lutego nie chce rozmawiać o nowej umowie. Dużo zależeć ma od tego, jak 33-latek będzie widział swoją rolę w drużynie wobec konkurencji młodszych graczy - Federico Valverde, Eduardo Camavingi czy Aureliena Tchouameniego. Nie bez znaczenia mogą być też wyniki osiągane przez Real w dalszej części sezonu.
Co natomiast z Marco Asensio? Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana. Trwają rozmowy, które mają nabrać tempa po powrocie Realu z turnieju o Superpuchar Hiszpanii, który będzie odbywał się w Arabii Saudyjskiej. Asensio chciałby zostać, ale nie jest do końca zadowolony z czasu, jaki spędza na murawie. Ancelotti ponoć dał mu do zrozumienia, że na niego liczy.
Przyszłości w Realu nie ma natomiast raczej Dani Ceballos. 26-letni pomocnik gra niewiele i w hierarchii znajduje się dość daleko, ale nadal ma spore wymagania finansowe. Te praktycznie uniemożliwiają jego powrót do Realu Betis. Hiszpan czeka więc na oferty, przede wszystkim z innych krajów.
W martwym punkcie są dziś negocjacje Realu i Nacho Fernandeza. Hiszpan nie gra tyle, ile by chciał, a interesują się nim inne kluby, nie tylko z ojczyzny, ale także Arabii Saudyjskiej czy MLS.
Jasna jest zaś przyszłość Mariano Diaza. Klub na pewno nie przedłuży z nim umowy. Piłkarz raczej nie odejdzie też tej zimy, bo w Madrycie może liczyć na naprawdę wysoki kontrakt. Jest więc w stanie przymknąć oko na to, że praktycznie nie gra.

Przeczytaj również