Skandaliczne sceny po awansie Widzewa Łódź do 1 Ligi! Kibole wtargnęli na boisko, uderzyli piłkarza [WIDEO]

Skandaliczne sceny po awansie Widzewa Łódź do 1 Ligi! Kibole wtargnęli na boisko, uderzyli piłkarza [WIDEO]
Twitter
Chociaż Widzew Łódź awansował do Fortuna 1 Ligi, to kibice tej drużyny nie mają czego świętować. Podopiecznych Marcina Kaczmarka uratował tylko remis GKS-u Katowice z Resovią. Po ostatnim gwizdku piłkarze najpierw usłyszeli gromkie wy****dalać, a później kibole wtargnęli na boisko. Interweniowała policja.
Końcówka sezonu w 2 lidze była bardzo emocjonująca. Ostatecznie promocję wywalczyły ekipy Górnika Łęczna oraz Widzewa Łódź, chociaż ta ostatnia drużyna przegrała 0:1 ze Zniczem Pruszków.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po zakończeniu gry fani Widzewa z niecierpliwością czekali na wieści z Katowic, gdzie miejscowy GKS remisował z Resovią. Gdyby w końcówce zdobył gola, zająłby drugie miejsce. Ostatecznie spotkanie skończyło się remisem.
Radości w Łodzi jednak nie było. Wręcz przeciwnie - piłkarze dostali ogromną porcję gwizdów, a praktycznie cały stadion kazał im dosłownie wy****dalać.
Jedynym piłkarzem, który od krewkich fanów otrzymał porcję braw, był Marcin Robak. Najlepszy strzelec zespołu zdobył 25 goli w 35 spotkaniach i znacznie przyczynił się do tego, że Widzew jednak zagra w Fortuna 1 Lidze.
Później pijani kibole gospodarzy wtargnęli na murawę. Krewcy fani chcieli wymierzyć piłkarzom "sprawiedliwość" za nieudaną końcówkę sezonu. Doszło do rękoczynów, które powstrzymała dopiero interwencja policji.
Według doniesień Jarosława Bińczyka z "Gazety Wyborczej" ucierpieć zdążył Adam Radwański. Ostatecznie funkcjonariusze zdołali jednak opanować sytuację.
- Zawodnicy zostali zaatakowani przez bandę kiboli. Powstrzymało ich dopiero wejście policji, ale Radwański zdążył ucierpieć. Czegoś takiego na Widzewie nie było nigdy… - czytamy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik25 Jul 2020 · 19:25
Źródło: Twitter/Gazeta Wyborcza

Przeczytaj również