Skromne zwycięstwo Bayernu Monachium. Dynamo Kijów postawiło się mistrzom Niemiec [WIDEO]

Bayern od pierwszego gwizdka ruszył do ataku. W 2. minucie Robert Lewandowski zgrał piłkę do Leona Goretzki, ale strzał środkowego pomocnika został zablokowany.

Wynik spotkania otworzył Lewandowski. Po kwadransie gry Polak oddał niesamowity strzał przewrotką.

Dynamo nie zamierzało się poddawać. W 35. minucie Viktor Tsygankov przeprowadził indywidualną akcję zakończoną niezbyt dobrym strzałem, z którym poradził sobie Manuel Neuer. W innej akcji bramkarz Bayernu był jednak bliski popełnienia błędu skutkującego utratą bramki. Na jego szczęście piłka odbiła się od słupka.

Jeszcze przed przerwą Bawarczycy podwyższyli prowadzenie. Corentin Tolisso wypatrzył Kingsleya Comana, a ten posłał bombę, która najpierw odbiła się od poprzeczki i słupka, a potem wpadła do siatki.

W 48. minucie Dynamo miało doskonałą sytuację do zdobycia bramki kontaktowej. Mykola Shaparenko powinien wpakować piłkę do bramki, jednak oddał strzał wprost w Manuela Neuera.

W kolejnych minutach mecz toczył się w spokojnym tempie. Dużo strat notował Kingsley Coman, który nabrał aż zbytniej pewności siebie po strzeleniu gola.

W 70. minucie piłkarze Bayernu dali się zaskoczyć. Tsygankov wypuścił podaniem Denysa Garmasha, a ten trafił do siatki.

Niedługo potem Lewandowski mógł skompletować dublet. Polak przyjął piłkę z rywalem na plecach, sprytnie się zastawił, ale jego uderzenie lewą nogą minęło bramkę Dynama. W 90. minucie gospodarze mogli doprowadzić do remisu, ale Tsygankov trafił w słupek.

Ostatecznie Bayern wygrał 2:1. Po raz pierwszy w tej edycji Ligi Mistrzów Bawarczycy strzelili mniej niż trzy gole w meczu. Mistrzowie Niemiec są już pewni pierwszego miejsca w grupie i awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.