Skromne zwycięstwo FC Barcelony w trenerskim debiucie Xaviego! "Duma Katalonii" pokonała Espanyol [WIDEO]

Pierwszy strzał w tym meczu oddał Memphis Depay. Holender spróbował swoich sił z dystansu. Z jego uderzeniem poradził sobie Diego Lopez. W 14. minucie doskonałą sytuację zmarnował Ilias Akhomach. Debiutant dostał dobre podanie z lewego skrzydła, ale posłał piłkę kilka metrów nad bramką Espanyolu.

Kolejną akcję przeprowadziła dwójka Holendrów. Frenkie de Jong dobrze znalazł podaniem Depaya. Napastnik oddał dwa strzały - pierwszy został zablokowany, drugi obronił Lopez. Trwał napór na bramkę Espanyolu. W 30. minucie Sergio Busquets w nietypowej dla siebie akcji oddał mocny strzał z dystansu. Znów na posterunku był golkiper "Papużek".

Do przerwy utrzymał się wynik 0:0. Ilias Akhomach już nie wyszedł na drugą połowę. Zastąpił go inny nastoletni wychowanek La Massi, Abde Ezzalzouli.

W 48. minucie Depay trafił na 1:0. Holender wywalczył rzut karny i sam zamienił go na bramkę.

Po godzinie gry mogło być 2:0 dla gospodarzy. Sergio Busquets posłał kapitalne podanie do Abde. Młody skrzydłowy minął strzałem bramkarza, ale piłkę na rzut rożny wybił jeden z obrońców Espanyolu. W 65. minucie Frenkie de Jong trafił do siatki. Gol pomocnika nie został uznany ze względu na pozycję spaloną.

W 84. minucie Espanyol mógł doprowadzić do remisu. Landry Dimata był kompletnie niekryty w polu karnym, ale oddał niecelny strzał głową. Później Barcelonę przed utratą bramki uratował słupek, w który trafił Raul De Tomas.

"Barca" zdołała dowieźć prowadzenie do końca. Podopieczni Xaviego awansowali na szóste miejsce w lidze. Espanyol jest jedenasty w tabeli.