Slavia Praga w ćwierćfinale Ligi Europy! Ostatni Polak odpadł z rozgrywek [WIDEO]

Drużyna Unaia Emery'ego wróciła z Kijowa z solidną zaliczką - wygrała tam 2:0. W rewanżu sprawę rozstrzygnęła już w pierwszej połowie dzięki dwóm trafieniom Gerarda Moreno. Do drugiego z nich przyczynili się piłkarze Dynama, którzy stracili piłkę w okolicach własnego pola karnego. Reprezentant Hiszpanii ich za to skarcił.

Goście byli bezradni. Dość powiedzieć, że Dynamo w pierwszej połowie nie zdołało oddać ani jednego strzału. Piłkarze Mircei Lucescu poprawili się po przerwie, ale żadne z ich kilku uderzeń nie zakończyło się golem.

Cały mecz w barwach Dynama zaliczył Tomasz Kędziora.

Goście objęli prowadzenie już w 14. minucie. Dośrodkowanie z prawego skrzydła celnym strzałem głową sfinalizował Peter Olayinka.

Kolejny cios grupowy rywal Lecha otrzymał w 62. minucie, gdy czerwoną kartkę otrzymał Kemar Roofe. Anglik pojawił się na boisku ledwie siedem minut wcześniej. Nie był to koniec nieszczęść Rangersów - dziesięć minut później drugą żółtą kartkę otrzymał Leon Balogun. Drużyna Stevena Gerrarda musiała grać w dziewiątkę.

Slavia osłabienie rywala wykorzystała bardzo szybko. W 74. minucie drugiego gola dla zespołu z Pragi strzelił Nicolae Stanciu.

Drużyna Erika ten Haaga jechała do Szwajcarii pewni swego - pierwszy mecz wygrała aż 3:0.

Ajax w Bernie objął prowadzenie w 21. minucie. Goście odebrali piłkę w środku pola i od razu ruszyli na bramkę. W pole karne wpadł Dusan Tadić, odegrał w kierunku Davida Neresa, a Brazylijczyk z bliska trafił do bramki.

Goście ustalili wynik tuż po przerwie. Tym razem do bramki trafił Tadić, który wykorzystał rzut karny.