Sławomir Peszko wspomina wykluczenie z reprezentacji Polski. "Zrobiło mi się wtedy słabo"

Sławomir Peszko wspomina wykluczenie z reprezentacji Polski. "Zrobiło mi się wtedy słabo"
MediaPictures.pl/Shutterstock
Sławomir Peszko wrócił do wydarzeń sprzed lat, kiedy został wykluczony z reprezentacji Polski. - To był taki moment, że musiałem zjechać na pobocze, bo aż mi się słabo zrobiło - powiedział na kanale Meczyki (YouTube).
W kwietniu 2012 roku Franciszek Smuda wykluczył Sławomira Peszkę z reprezentacji Polski. Cała sytuacja była pokłosie zachowania zawodnika, który tamtego roku był zamieszany w awanturę z taksówkarzem w Kolonii i jedną z nocy spędził w izbie wytrzeźwień.
Dalsza część tekstu pod wideo
To spowodowało, że ówczesny selekcjoner zdecydował się odsunąć go od kadry i ostatecznie nie zabrał na EURO 2012. Jak Peszko wspomina tamtą sytuacją? W nowym odcinku "Dwóch Foteli" 37-letni zawodnik wrócił do wydarzeń sprzed 10 lat.
- Miałem duży żal do Franciszka Smudy po tej sytuacji w Niemczech. Okej, za to, że mnie wyrzucił może mniejszy, ale za to, że się ze mną nie spotkał wtedy - ocenił.
- Zadzwonił do mnie dopiero Tomek Rząsa [menadżer kadry - przyp. red] i powiedział, że zostałem skreślony z listy. To był taki moment, że musiałem zjechać na pobocze, bo aż mi się słabo zrobiło. No i od tej chwili nie widziałem Smudy przez dziewięć lat - podsumował.
Cytowany fragment od [23:40]:
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kobielski29 Oct 2022 · 08:00
Źródło: własne

Przeczytaj również