Smółka: Mieliśmy trochę szczęścia

W piątkowym meczu 9. kolejki LOTTO Ekstraklasy, Arka Gdynia pokonała przed własną publicznością Lecha Poznań 1:0 (0:0). Zdaniem Zbigniewa Smółki, w jego zespole wszyscy piłkarze zagrali bardzo dobrze i nie było słabego ogniwa.

- Mecz był otwarty i obydwa zespoły stworzyły sobie ciekawe sytuacje. Cieszę się, że możemy prowadzić grę w taki sposób i to z takim zespołem, jakim jest Lech Poznań. Nie było w naszym zespole piłkarza słabego, za to było wielu wybitnych. Wszyscy widzą Lukę Zarandię, Pavelsa Steinborsa czy Michała Janotę, który zdobył bramkę. Szacunek należy się za pracę, jaką wykonał Adam Deja i Michał Nalepa. Nie było u nas słabego ogniwa i dlatego zwyciężyliśmy - ocenił trener Arki.

- Trzeba powiedzieć, że mieliśmy trochę szczęścia i pecha, bo różnie to się mogło skończyć. Na takie mecze warto przychodzić. Dzisiaj urodziny jednego z naszych kapitanów, to prezent dla niego i możliwość, żeby się chwilę nacieszyć - wyjawił 46-latek.

Gdynianie zajmują obecnie 10. miejsce w ligowej tabeli i mają na koncie 10 punktów.

(za arka.gdynia.pl).