Śnieg też przeszkadza skoczkom narciarskim
Kolejne problemy skoczków narciarskich. Tym razem w zaplanowanym terminie nie udało się przeprowadzić treningu przed zawodami w Lillehammer. Winni są organizatorzy.
Pierwotnie trening miał rozpocząć się o 10, ale obiekt nie był przygotowany do skakania.W tej sytuacji seria próbna została przełożona na 19. Godzinę później rozpoczną się kwalifikacje.
- Mamy tu skandal organizacyjny. Od rana nic nie funkcjonuje. Nie było transportu, na skoczni nie ma prądu, wszystko jest nieprzygotowane - relacjonuje Kruczek.
- Na skoczni jest trzech ludzi, jeden ratrak, ale nikt nic nie robi. Dopiero 15 minut przed planowanym rozpoczęciem treningu zaczęto przygotowywać obiekt. Przy tej ilości śniegu było to skazane na niepowodzenie - dodał trener polskich skoczków.