Spłonęło auto znanego polskiego menedżera piłkarskiego. "Mężczyzna wrzucił do środka butelkę z płynem"

Spłonęło auto znanego polskiego menedżera piłkarskiego. "Mężczyzna wrzucił do środka butelkę z płynem"
Adam Starszynski / PressFocus
Jak donosi "Onet Sport", w nocy z środy na czwartek podpalono auto znanego menedżera piłkarskiego Jarosława Kołakowskiego. - Do zdarzenia doszło na parkingu leżącym przy stadionie miejskim w Gdyni - czytamy.
Kołakowski chce zbudować w Trójmieście zespół na miarę PKO Ekstraklasy. Znany menedżer w roli prezesa Arki Gdynia obsadził swojego syna Michała i stara się wspierać ten projekt.
Dalsza część tekstu pod wideo
W minioną środę "Żółto-Niebiescy" odnieśli ważne zwycięstwo w rozgrywkach Fortuna I Ligi. Na własnym boisku pokonali Widzew Łódź 3:1. Dwie godziny po zakończeniu pojedynku doszło do szokującego wydarzenia.
Według "Onet Sport" samochód Jarosława Kołakowskiego zaparkowany przy stadionie miejskim w Gdyni został podpalony. - Spłonęło duże czarne auto marki Mercedes - napisano.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni nie odniosła się do tych informacji. Z nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy wynika jednak, że auto zostało podpalone.
Kamery monitoringu podobno zarejestrowały moment zdarzenia i jego sprawcę. - Mężczyzna podbiegł do samochodu, wybił przednią szybę, po czym wrzucił do środka butelkę z płynem - relacjonuje "Onet Sport".
Kto odpowiada za ten występek? To obecnie ustala policja.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz20 Aug 2021 · 13:33
Źródło: Onet Sport

Przeczytaj również