Andrzej Gołota jak Mike Tyson? Legenda polskiego boksu zapytana o powrót na ring

W miniony weekend doszło do starcia legend boksu. W pokazowej walce w Los Angeles stanęli naprzeciwko siebie Mike Tyson i Roy Jones Junior. Pojedynek nie był wielkim widowiskiem. Inicjatywa należała do "Bestii", ale sędziowie ostatecznie orzekli remis.

- Walka? Nie było żadnej walki. To było exhibition, show. Tempo nie było nawet takie najgorsze, powiem ci szczerze. Ale prawie nie było ciosów. Bo to była exhibition, a nie walka - ocenił Andrzej Gołota w rozmowie ze "Sport.pl".

- Tyson wyglądał lepiej. Jones był lżejszy, a to Tyson poruszał się szybciej - dodał.

Czy Gołota pójdzie śladem pięściarskich legend? Tyson ma 54 lata na karku, Jones Junior - 51, zaś Polak - 52. Gołota takie dywagacje odbiera jako żart.

- Mógłbym walczyć z Tysonem. Na poważnie. Nie ma problemu. Naprawdę mógłbym wyjść do walki z Tysonem. Nie ma problemu. Tylko musiałbym dwa miesiące potrenować. A nie wiem, czy bym wytrzymał taki trening. To jest pytanie. Ale jestem zdrowy - odparł, śmiejąc się.

- Czy dbam o formę? Na razie to dba o nią bardziej mój pies niż ja. On mi formę utrzymuje, bo muszę z nim spacerować po dwie godziny dziennie - zakończył.