Artur Szpilka bohaterem hitu? Jest rywal i potencjalny termin głośnego starcia. "Zrobiliśmy już taki wyjątek"

Artur Szpilka pozostaje nieaktywny od 3 czerwca ubiegłego roku. Wówczas na KSW Colosseum 2 znokautował Mariusza Pudzianowskiego. Po pokonaniu legendy borykał się z problemami zdrowotnymi.

W wyniku kontuzji kręgosłupa musiał poddać się operacji. 34-latek przeszedł okres rekonwalescencji i wrócił do aktywności fizycznej.

Jak się okazuje, jednym z kolejnych przeciwników Szpilki może być Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Do pięściarza podczas programu Klatka po klatce zaapelował współwłaściciel KSW, Martin Lewandowski.

- Zapraszam go do KSW, na pewno się dogadamy co do kasy. Płacimy bardzo duże wynagrodzenia bardzo znanym zawodnikom, więc myślę, że stać mnie również na "Diablo" - zaczął Lewandowski.

Biznesmen zaznaczył, że starcie Szpilki z Włodarczykiem mogłoby się odbyć w formule bokserskiej. Lewandowski chce, aby pojedynek miał miejsce podczas jubileuszowej gali KSW 100, która odbędzie się w listopadzie w Arenie Gliwice.

- Zrobiliśmy już taki wyjątek dla "Różala". W tym przypadku również możemy się zgodzić na odstępstwo od reguły. Mam na myśli boks w małych rękawicach, ale na dużej gali KSW. Żeby znowu nie czekać, można o tym pogadać: KSW 100, listopad PreZero Arena w Gliwicach, "Diablo" kontra Artur Szpilka - mówił Lewandowski.

Lewandowski przyznał, że Szpilka jest przymierzany do konfrontacji z Arkadiuszem Wrzoskiem. Do starcia miałoby dojść na przełomie maja lub czerwca bieżącego roku przed potencjalnym pojedynkiem 34-latka z Włodarczykiem.

- Szpilka jest w gazie, nawet pomimo kontuzji. To jest zawodnik, który wyciąga pięść pod Arka Wrzoska. To jest dwóch świeżych zawodników i taką walkę chciałbym zobaczyć - dodał biznesmen.

Szpilka legitymuje się nieskazitelnym rekordem trzech zwycięstw w profesjonalnym MMA. Pokonywał Mariusza Pudzianowskiego, Denisa Załęckiego oraz Siergieja Radczenkę.