Artur Szpilka ujawnił termin powrotu do oktagonu. Zapowiedział hitowe starcie w KSW

Arkadiusz Wrzosek błyskawicznie rozprawił się z Ivanem Vitasoviciem w walce wieczoru KSW 90. Tuż po pojedynku zgłosił akces do zawalczenia z Arturem Szpilką.

Emerytowany pięściarz błyskawicznie zareagował na wypowiedź zwycięzcy main eventu. 34-latek za pośrednictwem mediów społecznościowych przyjął wyzwanie reprezentanta Uniq Fight Club, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Pierwotnie Wrzosek oraz Szpilka mieli ze sobą zawalczyć 21 stycznia ubiegłego roku podczas KSW 78. "Szpila" był zmuszony do wycofania się z pojedynku z powodu kontuzji.

Próba kolejnego zestawienia fighterów miała mieć miejsce 16 grudnia ubiegłego roku na KSW 89. Wówczas uraz ponownie wyeliminował 34-latka z udziału w starciu.

Jak się okazuje, organizacja po raz trzeci prawdopodobnie będzie próbowała doprowadzić do konfrontacji Szpilki z Wrzoskiem. Emerytowany pięściarz zasugerował, że już w kolejnym starciu może zmierzyć się z niedoszłym przeciwnikiem.

Podczas rozmowy z Andrzejem Kostyrą dla Super Expressu zdradził, że do zestawienia miałoby dojść na przełomie maja i czerwca bieżącego roku. Na oficjalne potwierdzenie słów "Szpili" trzeba jeszcze poczekać.

- Nie wiem jeszcze, czy mogę to mówić. Ja coś tam wiem. Jest to na przełomie maja i czerwca. Wracam. I co, do trzech razy sztuka, panie i panowie - mówił Szpilka.

Dziennikarz dopytywał zawodnika, czy ten ma na myśli starcie z Wrzoskiem. Ostatecznie fighter potwierdził domysły Kostyry.