Bokserska walka Chalidowa coraz bliżej. Legenda KSW zdradziła szczegóły

Na początku września Mamed Chalidow za pośrednictwem mediów społecznościowych oznajmił kibicom, że poszukuje nowych wyzwań. Legendarny zawodnik chciałby spróbować swoich sił w walce bokserskiej.

Po ogłoszeniu Chalidowa ustawiła się do niego kolejka chętnych. We wspomnianym gronie znaleźli się Jan Błachowicz, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, Steve Cunningham czy Tomasz Adamek.

Niedawno Chalidow podczas rozmowy z Arturem Mazurem zdradził szczegóły dotyczące jego pięściarskiego debiutu. Zaznaczył, że walka odbędzie się w organizacji KSW, a jako potencjalnych przeciwników wymienił Błachowicza oraz Włodarczyka.

- Ja rzuciłem temat, że chciałbym spróbować się w boksie. Teraz kwestia jest tego, z kim i gdzie, żeby to miało sens. Błachowicz czy Włodarczyk? Każda z takich walk byłaby super. Moja walka bokserska na pewno odbędzie się na gali organizowanej przez KSW - mówił Chalidow.

W trakcie rozmowy legenda KSW odniosła się do ostatniej wypowiedzi Włodarczyka, w której pięściarz zaproponował przeprowadzenie testów antydopingowych przed walką. Chalidow zaznaczył, że jest w stanie zgodzić się na wszystkie warunki potencjalnego rywala.

- Diablo chce walki na dystansie 10 rund i testów antydopingowych? Jeśli chce testów, to możemy je zrobić. Nie do końca wiem, o co chodzi z tymi testami. U nas nie ma testów, ale jeśli takie będą warunki, to ja zgadzam się na wszystko. Liczba rund? Pewnie preferowałbym 6 lub 8, maksymalnie 10. Wstępne rozmowy już się odbyły i jestem gotowy na każdy warunek. Jeśli typowy pięściarz powie, że nie będzie walczył w małych rękawiczkach do MMA tylko w bokserskich, i wszystko ma się odbyć na zasadach boksu, to ja się zgadzam. Ale jeżeli będzie możliwość walki w małych rękawicach, to ja bym tak chciał - podsumował Chalidow.