Niepozorny cios mógł mieć opłakane skutki. Pięściarzowi groziła utrata wzroku [WIDEO]

Niepozorny cios mógł mieć opłakane skutki. Pięściarzowi groziła utrata wzroku [WIDEO]
Screen/Twitter
Brytyjski pięściarz, Jeamie Tshikeva doznał niebezpiecznej kontuzji oka. Zawodnikowi groziła nawet utrata wzroku.
W ubiegłą sobotę zorganizowana została gala boksu w York Hall. W ringu pojawił się niepokonany do tej pory brytyjski pięściarz, Jeamie Tshikeva.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rywalem 29-latka był Igor Macedo. Walka obu zawodników trwała sześć rund i zakończyła się triumfem Brazylijczyka, który wygrał po przerwaniu starcia przez sędziego.
Na początku szóstej odsłony Tshikeva otrzymał mocny cios na prawe oko, który spowodował widoczne rozcięcie łuku brwiowego. Sędzia wstrzymał walkę, aby Brytyjczyk doszedł do siebie.
Kontuzja doświadczonego pięściarza okazała się jednak dużo bardziej poważna. Jak donosi portal "Marca", brytyjski bokser musiał natychmiast udać się do szpitala. Odniesiony uraz groził bowiem dużo poważniejszymi konsekwencjami w postaci utraty wzroku.
Po znalezieniu się na miejscu 29-latkowi zaszyto ranę, po czym wykonano mu niezbędne badania. Na ten moment nie wiadomo jednak, kiedy Tshikeva wróci do ringu. Jego plany były jednak bardzo ambitne. W niedalekiej przyszłości chciał zawalczyć ze swoimi rodakami, Frazerem Clarkiem i Fabio Wardleyem.
Przed sobotnią konfrontacją z Igorem Macedo pochodzący z Wielkiej Brytanii pięściarz nie miał na swoim koncie ani jednej porażki. W kwietniu 2022 roku pokonał m.in. Polaka, Michała Bołoza. W jego łącznym dorobku znajdowało się pięć zwycięstw.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 03 Oct 2023 · 11:43
Źródło: Marca

Przeczytaj również