Boruc zawalczy z kolegą z kadry? "Musielibyśmy porozmawiać"

Tomasz Adamek, Błażej Augustyn, Tomasz Hajto, Jakub Kosecki, Jakub Rzeźniczak... Grono byłych sportowców, którzy po zakończeniu kariery zawitali do świata freak-fightów, wciąż się poszerza.

Czy to grono mógłby zasilić Artur Boruc? 45-latka spytali o to Tomasz Włodarczyk i Radosław Przybysz. Okazuje się, że w przeszłości były bramkarz, trenujący boks, faktycznie otrzymywał oferty.

- Kiedyś jeszcze były jakieś propozycje, ale myślę, że już 45-latek wchodzacy do ringu czy klatki... Myślę, że to już ma troszeczkę inny oddźwięk - powiedział Boruc na kanale Meczyki.

Były golkiper z pewnością nie rozważyłby jednak oferty z freak-fightów. Zaintrygował go jednak pomysł starcia z Kamilem Glikiem, który wielokrotnie mówił o planach rozpoczęcia kariery w MMA.

- Fame MMA? Jeśli chodzi o freak-fighty, wolałbym jednak zostać przy sporcie. Artur Boruc kontra Kamil Glik? Nie wiem, musielibyśmy porozmawiać o szczegółach pewnie - uciął.

Na razie Boruc skupia się na rozwijaniu szkółki bramkarskiej, założonej razem z innymi golkiperami - Łukaszem Fabiańskim i Wojciechem Kowalewskim. Projekt ruszy w lutym w Rzeszowie.