Były mistrz KSW wygrywa na Fame MMA! Dominacja na otwarcie gali, polała się krew [WIDEO]

W karcie walk Fame MMA Reborn znalazło się kilka sportowych pojedynków. W jednym z nich zawalczyli Tomasz "Zadyma" Gromadzki oraz Marcin "Polish Zombie" Wrzosek. Starcie to zostało zakontraktowane w formule K-1. Za faworyta tej walki uważano byłego mistrza KSW.

Dla Wrzoska było to już piąte starcie w organizacji Fame MMA. Do tej pory zanotował on dwa zwycięstwa i dwie porażki. Jeszcze lepszym bilansem mógł się pochwalić Gromadzki.

Polski pięściarz był niepokonany przed tą walką. W ostatnim czasie wygrywał on z Alanem Kwiecińskim i Piotrem Tyburskim, a także remisował z tym drugim.

Od samego początku pojedynku bardzo odważnie ruszył Wrzosek. Pierwsza runda przebiegła pod znakiem jego dominacji. Kilka ciosów wylądowało na twarzy Gromadzkiego.

Po jednym z uderzeń głową pojawiła się również krew. Rozcięty łuk brwiowy nie przeszkodził jednak "Zadymie", który mimo wyraźnych problemów przewalczył pełne trzy rundy. Każda kolejna odsłona wyglądała jednak bardzo podobnie. "Polish Zombie" dominował rywala, co przełożyło się na zasłużone zwycięstwo.

Widoczna przewaga Wrzoska nie pozostawiła jednak złudzeń sędziom. Triumfatorem tego starcia po jednogłośnej decyzji został "Polish Zombie". Były mistrz KSW sięgnął po trzeci triumf w Fame MMA. Dla Gromadzkiego była to pierwsza porażka we freak-fightach.