Co za historia! Mistrz KSW walczył ze złamaną nogą, pogrom w oktagonie

Co za historia! Mistrz KSW walczył ze złamaną nogą, pogrom w oktagonie
Screen/X
Sebastian Przybysz obronił w sobotę pas mistrza KSW w kategorii koguciej. Jak ujawnił po walce, podczas starcia doznał on złamania nogi. Mimo tego wytrwał do końca i sięgnął po pewny triumf.
W sobotę odbyła się gala XTB KSW 107 na Ergo Arenie. Ozdobą tego wieczoru była walka Arkadiusza Wrzoska z Philem De Friesem. Po bardzo jednostronnym pojedynku z triumfu cieszył się Brytyjczyk.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tytuł mistrza KSW w kategorii koguciej obronił natomiast Sebastian Przybysz. 31-latek pokonał przed czasem Marcello Morelliego. W trzeciej rundzie sprowadził on rywala na matę i zadał serię ciosów.
Widoczną przewagę w oktagonie Przybysz zwieńczył pięknym duszeniem zza pleców. Wenezuelczyk nie był w stanie się bronić, co poskutkowało skończeniem walki. Ze zwycięstwa cieszył się zaś Polak.
Po walce mistrz KSW opublikował w serwisie Instagram wpis, w którym poinformował, że w trakcie walki doznał kontuzji. Jedno z kopnięć doprowadziło do złamania nogi. Mimo to walczył do końca.
- Da się wygrać ze złamaną nogą? Z taką publiką da się. Dziękuję za wsparcie. Czeka mnie krótka pauza - napisał zawodnik w internecie.
Sebastian Przybysz walczy w organizacji KSW od 2018 roku. Do tej pory zanotował on 11 zwycięstw i poniósł trzy porażki. Kilka miesięcy temu pokonał on Bruno Azevedo i wywalczył mistrzowski pas w wadze koguciej. Pół roku wcześniej stracił go po przegranej z Jakubem Wikłaczem.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 12:31
Źródło: Instagram/Sebastian Przybysz

Przeczytaj również