"Do wywiadu z nim były napisy. Cena boksu". Legendarny zawodnik KSW zabrał głos ws. aktualnej kondycji Gołoty

We wtorek do mediów społecznościowych trafiło nagranie, na którym uchwycono Andrzeja Gołotę. Na opublikowanym filmie polski pięściarz szedł przez hotelowy korytarz.

55-latek był w towarzystwie innego boksera, Riddicka Bowe. Na udostępnionym materiale obaj zawodnicy mają problemy ze sprawnym poruszaniem. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Niedawno aktualną kondycję Gołoty skomentował legendarny zawodnik KSW, Łukasz "Juras" Jurkowski. We wpisie opublikowanym na Twitterze stwierdził, że zbyt mało mówi się o chorobie CTE.

Wspomniana dolegliwość to encefalopatia bokserska dosięgająca pięściarzy oraz hokeistów. Wymienieni sportowcy są narażeni na liczne uderzenia w głowę, które prowadzą do trwałych uszkodzeń mózgu.

- Wciąż za mało mówi się o CTE. Ogromny koszt kariery w sportach walki… - napisał Jurkowski.

Jeden z komentujących stwierdził, że polski pięściarz dostosował swoje tempo poruszania do chodu Riddicka Bowe. Jurkowski błyskawicznie zareagował na uwagę użytkownika wspominając, że kilka lat temu podczas jednego z wywiadów Gołoty potrzebna była transkrypcja.

- Kilka lat temu przy okazji wizyty Pana Gołoty w Polsce, na portalu "boxingnews" do wywiadu z nim były napisy. Cena boksu - skomentował "Juras".