Dramat podczas walki. Boli od samego patrzenia [ZDJĘCIE]

W trakcie sobotniej gali bokserskiej w kanadyjskim Quebec walką wieczoru było starcie Christiana Mbilliego z Siergijem Derewianczenką. O wiele więcej mówi się jednak o innej potyczce.

W jednej z wcześniejszych konfrontacji Guido Vianelli rozprawił się z Arslanbekiem Machmudowem. Potężne grzmoty w wykonaniu Włocha przeważyły o jego zwycięstwie nad Rosjaninem.

W trzeciej rundzie Vianelli wyprowadził cios prosto w lewe oko Machmudowa. Chociaż pięściarz przechodził kontrole lekarzy bez... mrugnięcia okiem, zaczęło ono coraz bardziej puchnąć.

Stan Machmudowa pogarszał się z każdą kolejną odsłoną. Opuchlizna była tak wielka, że zaczęła nachodzić na czoło boksera. Pod koniec konfrontacji najprawdopodobniej nic nie widział.

W siódmej rundzie Włoch po raz kolejny zaskoczył Rosjanina gradem uderzeń, a ten zachwiał się i wpadł na liny. Ostatecznie pojedynek został przerwany na początku ósmej odsłony!

Parę dni po walce Machmudow opublikował zdjęcie obrazujące stan jego oka. Trzeba przyznać, że nie patrzy się na nie z łatwością.

Porażka z Vianellim była drugą przegraną Machmudowa w karierze. Pierwszą zanotował w 2023 roku w walce z Agitem Kabayelem.