Hit nad hity w światowym boksie. Obóz Usyka potwierdza

W 2024 roku w saudyjskim Rijadzie obejrzeliśmy dwie hitowe walki z udziałem Ołeksandra Usyka oraz Tysona Fury'ego. Ukrainiec dwukrotnie rozprawił się z Brytyjczykiem.

Fury uznał jednak, że nie rozliczył się w pełni z Usykiem. W czwartek poinformował, że w razie podjęcia decyzji o wznowieniu kariery chciałby zawalczyć z nim po raz trzeci.

Niebawem w jego mediach społecznościowych pojawił się wpis przypominający ogłoszenie starcia. Miałoby ono odbyć się 18 kwietnia 2026 roku. Więcej szczcegółów TUTAJ.

Na kolejne informacje na temat możliwego pojedynku nie trzeba było długo czekać. W piątek menedżer Usyka Siergiej Łapin wydał oświadczenie na temat konfrontacji z Furym. I dał w nim ku niej zielone światło.

- Pomysł trzeciej walki z Tysonem Furym był dyskutowany przez nasze zespoły od czasu ich drugiego starcia. I nigdy nie miałem wątpliwości, że uda nam się to urzeczywistnić. W tej chwili Usyk, podobnie jak cały nasz team, jest w pełni skoncentrowany na zbliżającej się walce z Duboisem, która odbędzie się 19 lipca, i na osiągnięciu historycznego celu, jakim jest trzykrotne niekwestionowane mistrzostwo - przekazał ESPN.

- Kiedy ten cel zostanie osiągnięty i opadnie kurz, będziemy otwarci na kolejną potyczkę - powiedział. Tym samym wydaje się jasne, że Usyk będzie miał w planach batalię z Furym, jeżeli pokona Daniela Duboisa.

Walkę Usyka z Furym chciałby jeszcze raz zorganizować saudyjski minister ds. rozrywki Turki Alalshikh. Nie wiadomo jednak, na jakich zasadach mogłoby się odbyć starcie.