"Jestem z nim w stanie wyjść za darmo". "Ferrari" na celowniku cenionego pięściarza

"Jestem z nim w stanie wyjść za darmo". "Ferrari" na celowniku cenionego pięściarza
Źródło: Łukasz Sobala / PressFocus
Konflikt Amadeusza "Ferrariego" Roślika z Kamilem Łaszczykiem trwa w najlepsze. Niedawno pięściarz po raz kolejny wyraził chęć do zawalczenia z freakfighterem.
Amadeusz "Ferrari" Roślik pozostaje nieaktywny od 10 lutego bieżącego roku. Wówczas wziął udział w specjalnym turnieju na gali Fame 20, z którego odpadł w półfinale przegrywając z Maksymilianem "Wiewiórem" Wiewiórką.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kilka dni temu Roślik starł się medialnie z jednym ze swoich byłych przeciwników. Freakfighter wdał się w przepychankę słowną z cenionym bokserem, Kamilem Łaszczykiem, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Niedawno pięściarz udzielił wywiadu Hubertowi Mściwujewskiemu z kanału MMA - bądź na bieżąco. W trakcie rozmowy wyjawił, że chciałby zmierzyć się z "Ferrarim" w płaszczyźnie stójkowej.
- Nie ukrywam, że tak chciałbym wp***dolić "Ferrariemu", że to jest masakra. Na dzień dzisiejszy jestem z nim w stanie wyjść za darmo. Dawajcie go k**wa w stójce, to go k**wa zleję i oprócz tego, jego menadżera, który tak jechał mnie przez telefon - zaczął Łaszczyk.
- Przepraszam, ale to ja walkę wygrałem, więc to ja powinienem warunki jakieś postawić. Mówiłem od samego początku, że nie będę walczył w MMA, bo z nim w tej formule walczyłem i wygrałem. Teraz albo stójka albo nic. On coś do mnie krzyczał, że może walczyć boksersko, tylko czemu ku**a nie powiedział, że ja miałem mieć jedną rękę przywiązaną do pasa? Jak słyszę o nim to mi się odpala scyzoryk. Jakbym mógł, to tu na ulicy bym mu wp***doliłbym za darmo. Jest człowiekiem jakim jest, jest złym człowiekiem - dodał pięściarz.
Warto przypomnieć, że zawodnicy walczyli ze sobą w main evencie gali Fame MMA 17. Wówczas Łasczyk pokonał przeciwnika chwilę przed końcem trzeciej rundy.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki01 Apr · 11:37
Źródło: MMA - bądź na bieżąco

Przeczytaj również