Kolejne miasto nie chce gali Prime MMA! "Stanowczo sprzeciwiamy się"

11 października w pruszkowskiej Hali Sportowej CKiS miała odbyć się gala Prime MMA 14. Ogłoszono już nawet jedno ze starć - Jacek Murański miał zawalczyć z Krzysztofem Rytą.

Miał, ponieważ nie wiadomo, czy wydarzenie dojdzie do skutku. W środowe popołudnie jego organizacji na obszarze miasta w ostrych słowach sprzeciwił się pruszkowski magistrat.

Komunikat rzecznika prasowego Urzędu Miasta Pruszkowa Krzysztofa Olszewskiego nie pozostawia złudzeń. Zostaną podjęte wszelkie siły i środki, żeby uniemożliwić występ freak-fighterów.

- Miasto Pruszków stanowczo sprzeciwia się organizowaniu na terenie naszego miasta pseudowydarzeń sportowych, które mogą szerzyć nienawiść, ksenofobię i postawy sprzeczne z wartościami wspólnoty lokalnej. Pruszków, miasto, które w przeszłości zmagało się z trudnym wizerunkiem i do dziś nosi piętno związków ze światem przestępczym, nie może być miejscem promowania treści i postaw godzących w bezpieczne i dobre imię naszego miasta i jego mieszkańców - oznajmiono w oświadczeniu opublikowanym w social mediach.

- Po zapoznaniu się ze szczegółami wydarzenia prezydent Piotr Bąk zwrócił się do zarządu Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie o podjęcie działań zmierzających do odwołania gali Prime MMA. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że Urząd Miasta Pruszkowa nie ma wpływu na organizowane przez CKiS wydarzenia. Centrum Kultury i Sportu, jako spółka miejska, samodzielnie odpowiada za przygotowanie imprez kulturalnych, sportowych i artystycznych. Program wydarzeń nie jest konsultowany z Urzędem Miasta Pruszkowa - czytamy.

Federacja ma już za sobą wiele przejść związanych ze zmianą miejsc organizacji gal. Nie dopuścić do odbycia się gali Prime MMA 10 próbował Ostrów Wielkopolski. To się nie udało.

Galę Prime MMA 12 ze swoich terenów przepędziły z kolei Toruń i Radom. Finalnie odbyła się ona w przestrzeni studyjnej w Warszawie. Czas pokaże, jak będzie teraz. Sprzedaż biletów trwa.