Nagły zwrot akcji w sprawie głośnej walki Mike'a Tysona! Przekazano niepokojące informacje

W trakcie zaplanowanej na 20 lipca gali w Arlington ma dojść do powrotu Mike’a Tysona do ringu. Na przeciwnika legendarnego pięściarza wytypowano słynnego Youtubera, Jake’a Paula.

Dla amerykańskiego twórcy internetowego będzie to już kolejna głośna konfrontacja. W przeszłości sposobu na Paula nie znaleźli m.in. Nate Diaz, Tyron Woodley, Nate Robinson czy Anderson Silva.

Tym razem wyzwanie stojące przed Youtuberem będzie znacznie trudniejsze. Mike Tyson jest bowiem jednym z najlepszych pięściarzy w historii boksu. Na koncie 58-latka znajdują się 44 zwycięstwa i tylko sześć porażek. W trakcie lipcowego wydarzenia miałby on sięgnąć po swój kolejny triumf.

Z informacji podanej przez dziennik The Sun wynika, że występ legendarnego pięściarza na zbliżającej się gali w Arlington stoi pod dużym znakiem zapytania. Nie wiadomo, czy Tyson wyjdzie do ringu.

Na drodze do długo wyczekiwanej walki mogą stanąć kłopoty zdrowotne Amerykanina. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Tyson nie przejdzie badań przed starciem z Paulem. Jeśli tak się stanie i co za tym idzie, 58-latek nie będzie zdolny do pojedynku, sędziowie nie pozwolą mu wejść do ringu.

Kłopoty zdrowotne nie są niczym nowym u legendy boksu. W przeszłości miał on spore problemy z plecami. Utytułowany pięściarz skarżył się również drętwienie nóg oraz uporczywy ból mięśni.