"Niedługo dla hajsu gówno wp***dolisz". Zawodnik Fame MMA został trenerem kontrowersyjnego freakfightera

10 lutego w krakowskiej Tauron Arenie odbędzie się Fame MMA 20. Podczas wydarzenia Natan Marcoń zmierzy się z Piotrem "Szelim" Szeligą w starciu na niestandardowych zasadach.

"Szeli" będzie miał do dyspozycji tylko jedną rękę, jego lewa dłoń zostanie przywiązana, co ma zniwelować różnicę w umiejętnościach między freakfighterami.

Do nadchodzącego pojedynku Marcoń przygotowuje się pod okiem zawodnika Fame MMA, Tomasza "Zadymy" Gromadzkiego. Nowy szkoleniowiec 21-latka poinformował o rozpoczęciu współpracy podczas wywiadu dla kanału TVreklama.

Na wspomnianą wiadomość zareagował gwiazdor Clout MMA, Denis Labryga. Fighter za pośrednictwem mediów społecznościowych uderzył w "Zadymę".

- By cię ch*j strzelił. Niedługo dla hajsu gówno w papierze wp***dolisz - napisał zawodnik Clout MMA.

Na słowa Labrygi natychmiastowo odpowiedział sam zainteresowany. Gromadzki za pośrednictwem Instagram skrytykował freakfightera.

- Tak to jest, jak się czyta nagłówki, a nie wysłucha materiału i odpala jak debil - napisał "Zadyma".

Warto przypomnieć, że Labryga ma ogromny konflikt z Marconiem. Zawodnicy byli ze sobą zestawieni na Clout MMA 3: Santa Clout, jednak ich pojedynek nie doszedł do skutku.