Nietypowa sytuacja na PRIME MMA. Najpierw ekspresowy nokaut, a potem… tort w oktagonie [WIDEO]

Nietypowa sytuacja na PRIME MMA. Najpierw ekspresowy nokaut, a potem… tort w oktagonie [WIDEO]
Screen/Prime MMA
Sobotnia gala PRIME MMA 6 rozpoczęła się od ekspresowego nokautu. Po zakończeniu walki triumfator tego pojedynku otrzymał małą niespodziankę.
Odbywające się w sobotę wydarzenie PRIME MMA 6 zostało zainaugurowane starciem Erwina Burzyńskiego z Mateuszem "Misterem Matim" Górskim. Dla obu panów był to przy okazji debiut w świecie freak-fightów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zwycięzcą tego pojedynku został Burzyński. Walka obu zawodników trwała około 30 sekund. Mimo tego, że znacznie lepiej wszedł w nią Górski, który rozpoczął konfrontację od mocnego kopnięcia, finalnie dużo bardziej konkretny był jego przeciwnik.
Seria ciosów wyprowadzona przez Burzyńskiego zmusiła sędziego do przedwczesnego przerwania starcia. Rywal nie był bowiem w stanie kontynuować walki. Jednocześnie był to pierwszy triumf trenera personalnego we freak-fightach.
Jak się okazuje, sobotni debiutant miał jeszcze więcej powodów do świętowania. Zwycięstwo w oktagonie zbiegło się z jego urodzinami. Chwilę później w klatce pojawił się tort.
Oprócz Burzyńskiego i Górskiego na karcie walk PRIME MMA 6 znalazło się kilku znacznie bardziej znanych fighterów, w tym Jacek Murański, Maciej Rataj, Dawid "Ambro" Ambroziak, Paweł "Księżniczka" Tyburski czy Kasjusz "Don Kasjo" Życiński.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 21 Oct 2023 · 21:45
Źródło: PRIME MMA

Przeczytaj również