Niewiarygodne wieści ws. Chalidowa. Tego się nie spodziewacie

Mamed Chalidow stoczył poprzedni pojedynek 16 listopada ubiegłego roku. Wystąpił w walce wieczoru jubileuszowej gali XTB KSW 100.

45-latek zmierzył się z mistrzem dywizji półśredniej, Adrianem Bartosińskim, którego pokonał w drugiej rundzie przez poddanie, zadając mu pierwszą porażkę w karierze.

Niedługo po walce Chalidow zapowiedział dłuższą przerwę od startów. W ostatnich miesiącach pojawiły się jednak doniesienia o jego powrocie do klatki.

Teraz głos w sprawie kolejnego pojedynku 45-latka zabrał dyrektor sportowy KSW, Wojsław Rysiewski. Działacz w rozmowie z MMA - bądź na bieżąco wyznał, że ten prawdopodobnie stoczy pojedynek w innej formule niż MMA.

- Rozważamy różne opcje. Z różnych względów w najbliższym czasie nie będzie mógł walczyć w MMA, ale na razie nic w tej kwestii nie będę mógł ogłosić. Cały czas bardzo ciężko pracujemy, żeby znaleźć coś takiego, co będzie ciekawe i dla Mameda i dla kibiców - mówił Rysiewski.

Poprzednia walka Chalidowa w innej formule niż MMA miała miejsce 24 lutego ubiegłego roku na gali KSW Epic. Wówczas 45-latek przegrał przez kontuzję w starciu bokserskim z Tomaszem Adamkiem.