O tej walce marzy Fury. Powrót z emerytury kwestią czasu?
Promotor Tysona Fury’ego, Frank Warren, kompletnie zaskoczył. Podczas wywiadu uchylił rąbka tajemnicy ws. potencjalnego powrotu Brytyjczyka do ringu.
Tyson Fury stoczył poprzedni pojedynek 21 grudnia ubiegłego roku. Na gali w Rijadzie przegrał w starciu rewanżowym z mistrzem wagi ciężkiej, Ołeksandrem Usykiem.
Niedługo po walce Brytyjczyk podzielił się z kibicami niespodziewaną decyzją. Pięściarz z Manchesteru poinformował o zakończeniu kariery.
W przestrzeni medialnej w dalszym ciągu trwa dyskusja o kolejnych walkach z udziałem Fury’ego. Początkowo 37-latek zarzekał się, że nie wejdzie do ringu. Obecnie jednak jego powrót wydaje się coraz bardziej prawdopodobny.
Głos w sprawie potencjalnego pojedynku z udziałem Brytyjczyka zabrał jego promotor, Frank Warren. Biznesmen wyznał, że pięściarzowi marzy się trzecie starcie z Usykiem.
- To walka, której naprawdę pragnie, to kolejna walka z panem Usykiem, naprawdę tego chce. To były świetne walki, naprawdę zacięte, warte obejrzenia. Obejrzałbym je jeszcze raz. To jest walka, której on chce. To o niej mówi cały czas - mówił Warren dla Sky Sports.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Fury przerwie sportową emeryturę. Kibicom pozostaje czekać. Do tej pory 37-latek stoczył dwie walki z Usykiem, które przegrał na kartach sędziowskich.