Odwołali galę na dzień przed startem. Absurdalna sytuacja w Polsce

Podczas sobotniej gali Silesian MMA 14 miało dojść do kilku emocjonujących starć. Na karcie walk znalazły się starcia Patryka Chrobaka z Pedro Carvalho czy Łukasza Ćwikły z Carlosem Eduardo.

Od kilku tygodni zawodnicy, którzy mieli wystąpić na gali w Bielsko-Białej, prowadzili przygotowania do tego wydarzenia. W piątek oficjalny profil Silesian MMA 14 przekazał jednak sensacyjne informacje.

Działacze organizacji nie zdołały dojść do porozumienia z władzami miasta w sprawie stworzenia imprezy masowej. Jak czytamy w oświadczeniu, konieczne było przeniesienie gali na inny termin.

Oburzenia podjętą decyzją nie kryli kibice oraz eksperci. Jak zauważył Maciej Turski, odwołanie gali na kilkanaście godzin przed jej startem było nieśmiesznym żartem.

- Gala odwołana na kilkanaście godzin przed startem. Zawodnicy bili wagę, mają przygotowania za sobą, kibice zjeżdżali na miejsce i... niedopilnowany aspekt organizacji imprezy masowej. Nieśmieszny żart - podsumował dziennikarz Kanału Sportowego w serwisie "X".

Nowym terminem gali Silesian MMA 14 ustanowiono 28 kwietnia. Federacja ma nadzieję, że wszyscy zawodnicy wyrażą gotowość i na nadchodzącym wydarzeniu pojawi się identyczna kara walk.