Polak przemówił po angielsku. Wpadka hitem sieci [WIDEO]
![Polak przemówił po angielsku. Wpadka hitem sieci [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/591/68bef24d74387.jpg)
W sobotę Robert Bryczek zanotował swój pierwszy triumf w organizacji UFC. Tuż po zakończeniu walki polski zawodnik przemówił po angielsku. Jego drobna pomyłka szybko stała się hitem sieci.
Na początku lutego 2024 roku Robert Bryczek zaliczył oficjalny debiut w federacji UFC. Podczas gali odbywającej się w Las Vegas na jego drodze stanął Ihor Potieria. Ukrainiec wygrał decyzją sędziów.
W sobotę Polak stanął przed szansą powrotu na zwycięską ścieżkę. Jego rywalem był Brad Tavares, który w połowie trzeciej rundy został zasypany gradem ciosów. Bryczek zgarnął zwycięstwo poprzez nokaut.
Zaraz po zakończeniu starcia 35-latek złapał za mikrofon i wygłosił krótki przekaz do kibiców. Polak przemówił w języku angielskim, ale nieumyślnie popełnił mały błąd. Jego słowa poniosły się po sieci.
- Never ever believe yourself, and give up - przyznał Bryczek, co w dokładnym tłumaczeniu na język polski oznacza: "Nigdy nie wierz w siebie i się nie poddawaj". Wpadka ta nie umknęła internautom.
Film z udziałem Polaka szybko podbił internet. Na przestrzeni niespełna 48 godzin został on obejrzany łącznie ponad 880 tysięcy razy.
W przeszłości Bryczek zanotował kilka występów w federacjach Oktagon czy FEN. Bardzo dobry występ na ostatniej gali UFC w Paryżu sprawił, że kolejne starcia w tej organizacji to tylko i wyłącznie kwestia czasu.