Polak zmiażdżył rywala! Sprawił ogromną sensację na MŚ [WIDEO]

W Liverpoolu rozgrywane są mistrzostwa świata w boksie. Oczy polskich kibiców są oczywiście zwrócone w stronę Julii Szeremety. Medalistka olimpijska z Paryża jest już w ćwierćfinale, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Z bardzo dobrej strony prezentuje się również inny przedstawiciel Polski, Adam Tutak. Na inaugurację wygrał on z Harshem Choudharym. 23-latek zdołał zakończyć ten pojedynek przed czasem.

W drugiej rundzie na młodego pięściarza czekał już Amirreza Malekkhatabi. Pochodzący z Iranu zawodnik był uznawany za jednego z faworytów do zwycięstwa w całym turnieju. Początek walki był z jego perspektywy naprawdę udany. Kolejne ciosy dochodziły do głowy Tutaka.

Wraz z upływem czasu Polak czuł się coraz pewniej w ringu, co działało na niekorzyść przeciwnika. Malekkhatabi całkowicie stracił kontrolę nad walką. Tutak zaczął go niemiłosiernie obijać. Mimo to 23-latek nie zdołał zakończyć kolejnego starcia nokautem. O triumfie decydowali sędziowie.

Ogromna przewaga Polaka w drugiej części konfrontacji sprawiła, że pokonał on Irańczyka na punkty 5:0. Tym oto sposobem do skutku doszła jedna z największych sensacji turnieju w Liverpoolu.

Zadanie stojące przed przedstawicielem biało-czerwonych w ćwierćfinale będzie jednak znacznie trudniejsze. Już w środę jego rywalem będzie Emmanuel Reyes. 32-latek ma w swoim dorobku brązowy medal olimpijski. Na najniższym stopniu podium uplasował się również na MŚ w 2021 roku.