Polski pięściarz rozbił rywala. "On jest nieprzytomny!" [WIDEO]

Pięściarska kariera Artura Górskiego, choć jest na wczesnym etapie, zaczyna robić wrażenie. Do tej pory 26-latek zanotował dziesięć zwycięstw i dwie porażki. Na jego drodze stawał m.in. Adam Balski.

W sobotę Polak znów zawitał do ringu, gdzie mierzył się z Anthonym Agyeiem, który przed galą w Wiedniu był niepokonany w zawodowym boksie. Górski od początku postawił jednak bardzo trudne warunki.

Zauważalna przewaga 26-latka zaczęła się objawiać w piątej odsłonie starcia. Mocne uderzenie lewą ręką posłało Austriaka na deski. Mimo powrotu do walki, miał problemy z utrzymaniem równowagi.

- On jest nieprzytomny, on jest nieprzytomny - krzyczał narożnik Górskiego, który dostrzegł kłopoty przeciwnika i zagrzewał Polaka do walki. W efekcie rywal otrzymał kilka ciosów na głowę oraz korpus.

Sędzia ringowy nie miał innej opcji i musiał przerwać starcie. Gładki triumf wywalczył Górski, który został przy okazji międzynarodowym mistrzem Austrii. Jego dorobek w boksie to 11 zwycięstw oraz dwie porażki.

Pojedynek z Agyeiem był jednym z najtrudniejszych w karierze Polaka. Wcześniej sięgnął pokonywał także Zoltana Lepsenyia, Jana Kneippa, Pawła Strykowskiego, Josefa Kusmirka oraz Juriego Svacinę.