Porażka Michała Materli w mistrzowskiej walce! Legenda wykazała się wielkim charakterem

Materla to niewątpliwie legenda polskich sportów walki. 39-latek przystąpił do dzisiejszego starcia z bilansem 33 zwycięstw w 42 walkach. W tym roku "Magic" stoczył wcześniej dwa pojedynki. Udało mu się znokautować zarówno Kendalla Grove'a, jak i Radosława Paczuskiego.

Naprzeciw Materli stanął Paweł "Plastinho" Pawlak, który w czerwcu tego roku sięgnął po pas mistrzowski KSW w wadze średniej. Sięgnął on wtedy po tytuł, pokonując Tomasza Romanowskiego.

Pojedynek na gali XTB KSW 89 rozpoczął się od kilku niskich kopnięć ze strony Pawlaka. Materla odpowiadał ciosami prawą ręką. 39-latek próbował sprowadzić rywala do parteru, ale obrońca tytułu wybronił się pod siatką. Pod koniec pierwszej rundy Pawlak zaskoczył rywala wysokim kopnięciem. Pierwsze pięć minut nie przyniosło rozstrzygnięcia.

Na początku drugiej odsłony nadal aktywniejszy w klatce był "Plastinho". Materla też szukał nokautującego ciosu, ale zbyt często przecinał jedynie powietrze. Pawlak odpowiadał kopnięciami na korpus.

W trzeciej rundzie Materla zaprezentował się z lepszej strony. Legendarny zawodnik wyprowadził kilka celnych uderzeń, broniąc się jednocześnie przed nieustannymi kopnięciami.

W czwartej rundzie Materla zaczął krwawić z okolic ucha, ale to nie przeszkodziło mu w kontynuowaniu walki. Następnie Pawlak zdołał obalić rywala, lecz po kilkunastu sekundach obaj wrócili do stójki.

W ostatniej odsłonie Pawlak znów wyprowadzał więcej uderzeń, jednak Materla pokazał charakter i nie pozwolił się znokautować. Ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów wygrał Paweł Pawlak.

"Plastinho" odniósł piąte zwycięstwo w KSW. 34-latek pozostaje niepokonany w tej federacji. W sumie ma on na koncie 23 zwycięstwa w 28 walkach w zawodowej karierze.