"Prawie zabiłam tę dz**kę". Mistrzyni olimpijska zmierzyła się ze… swoją hejterką [WIDEO]

Claressa Shields pozostaje nieaktywna od 3 czerwca bieżącego roku. Wówczas na gali boksu w Detroit pokonała Maricelę Cornejo i obroniła pasy WBA, WBO, WBC, WBF i IBF w dywizji średniej.

Niedawno za pośrednictwem Instagrama opublikowała niespodziewane nagranie. Film został nakręcony podczas jej sparingu z internetową hejterką.

29-latka potraktowała swoją przeciwniczkę bez taryfy ulgowej. Bombardowała ją mocnymi uderzeniami, a ta za wszelką cenę próbowała uchronić się przed kolejnymi atakami.

Ostatecznie trener Shields przerwał sparing i odciągnął podopieczną od rywalki. Mimo to, ceniona pięściarka nie chciała zakończyć konfrontacji.

Amerykanka ruszyła na hejterkę, gdy ta opuściła ring. Po raz kolejny interweniował jej szkoleniowiec, który próbował załagodzić sytuację.

- Nie mogę uwierzyć, że ta c*pa przyszła do HitsvilleGym po trollowaniu mnie przez długie miesiące. Nie wytrzymała nawet 30 sekund. Prawie zabiłam tę dz**kę. Pokaż się ponownie p*zdo - napisała Shields w opisie filmu na Instagramie.

Shields jest dwukrotną mistrzynią olimpijską dywizji średniej w boksie. W profesjonalnych startach legitymuje się nieskazitelnym rekordem 14 zwycięstw. Ma na swoim koncie trzy pojedynki w MMA - wygrała dwa starcia oraz poniosła jedną porażkę.