Przytył ponad 15 kg w niecałe dwa dni. Zawodnik KSW zszokował

W minioną sobotę w warszawskim ATM Studio odbyło się XTB KSW 109. W trakcie gali nie brakowało efektownych finiszów.

Jeden z nich miał miejsce w pojedynku dywizji średniej pomiędzy Borysem Dzikowskim a Alainem Van De Mercktem. Do skończenia doszło pod koniec drugiej rundy.

Belg zdominował przeciwnika w obszarze zapaśniczo-parterowym. W trakcie starcia podejmował próby poddania Polaka. Ostatecznie wygrał z nim przez duszenie trójkątne rękami.

Niedługo po pojedynku media społecznościowe obiegły szokujące informacje nt. zwycięskiego zawodnika. Wieści dotyczyły jego fizycznej przemiany.

W piątkowy poranek Van De Merckt wniósł na wagę 84,1 kilograma, mieszcząc się w limicie dywizji średniej. Po dopełnieniu obowiązków nabrał masy i podczas walki był znacznie cięższy.

Belgijski fighter wszedł w sobotni wieczór do oktagonu, ważąc 99,8 kilograma. Oznacza to, że w niecałe dwa dni przytył ponad 15 kilogramów.

W trakcie procesu zbijania wagi przed walką zawodnicy nie jedzą i są skrajnie odwodnieni. Po oficjalnym ważeniu uzupełniają potrzebne mikro i makroskładniki, przez co ich masa ciała wraca do normy. Mimo to, tak duża różnica między pomiarami nie jest zbyt często spotykana.