Różalski o ofercie z Fame MMA. Był przymierzany do hitu

Marcin "Różal" Różalski wypowiedział się o ofercie od Fame MMA. Zdradził, że był przymierzany do hitowego turnieju.
Marcin "Różal" Rożalski stoczył ostatni pojedynek 11 października ubiegłego roku. W walce wieczoru Strike King 3 zremisował z Mariuszem Wachem.
Tuż po starciu 47-latek poinformował kibiców o swojej stanowczej decyzji. Ogłosił przejście na emeryturę, kończąc wieloletnią karierę w sportach walki.
Różalski walczył w MMA czy kickboxingu. Występował pod egidą polskiego giganta, KSW. Co ciekawe, w tym roku miał okazję na powrót do rodzimej dyscypliny.
47-latek udzielił wywiadu na kanale myMMApl. Podczas rozmowy zabrał głos w sprawie propozycji, którą otrzymał od Fame MMA.
Prowadzący zapytał emerytowanego fightera, czy oferta dotyczyła jego potencjalnego występu w hitowym turnieju na gali z numerem 26., w którym zawodnicy mierzyli się o milion złotych. Pojedynki w rywalizacji zakontraktowano we wspomnianym kickboxingu.
- Chyba tak. Z tego, co Artur [Artur Ostaszewski, menadżer Różalskiego - przyp. red.] mówił, to chyba chodziło o udział w tym turnieju - odpowiedział niepewnie Różalski.
Finalnie 47-latek nie zdecydował się na występ we freakfightach. Warto wspomnieć, że proponowano mu 800 tysięcy złotych, o czym pisaliśmy TUTAJ.