Szpilka wstał i przerwał mszę świętą. Trudno uwierzyć, o co poszło [WIDEO]

Szpilka wstał i przerwał mszę świętą. Trudno uwierzyć, o co poszło [WIDEO]
Źródło: X / @szpilka_artur
Artur Szpilka przerwał mszę świętą. 36-latek miał ważną wiadomość dla... księdza.
Artur Szpilka słynie z barwnych i niekonwencjonalnych zachowań. Nie tylko w sferze profanum, lecz także sacrum. W zeszłym roku promował podczas mszy świętej swoją książkę. Więcej TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Fighter przyjaźni się bowiem z księdzem Wojciechem Drozdowiczem, proboszczem parafii w Lesie Bielańskim. W niedzielę postanowił ponownie to wykorzystać. Tym razem przerwał mszę świętą.
W pewnym momencie Szpilka wyszedł z ławki i wspiął się na ambonę w trakcie kazania. Po chwili przekazał coś na ucho księdzu i stanął przed mikrofonem ku kolosalnemu zaskoczeniu wiernych.
Okazało się, że 36-latek zapomniał złożyć przed mszą w warszawskiej świątyni intencji za Michała Cieślaka. Zawodnik znokautował Jeana Pascala w czwartej rundzie walki na gali w kanadyjskim Quebecu i został tymczasowym mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej.
Ostatecznie fighter nadrobił braki. - Michał Cieślak zdobył wczoraj mistrzostwo świata, zdobył mistrzostwo świata w wadze cruiser, też za niego zapomniałem złożyć intencji - oznajmił z ambony.
Ksiądz potraktował sprawę poważnie. Przyjął intencję "Szpili" oraz poprosił o oklaski. Po chwili w kościele rozległy się gromkie brawa, zaś wszystko zostało uwiecznione na materiale wideo.
Zachowanie Szpilki spotkało się z negatywnym odbiorem w mediach społecznościowych. Wskazano tam na brak powagi i niestosowny ubiór. Trudno jednak uważać, że "Szpila" wziął to do siebie.
Teraz 36-letni fighter musi sam wziąć się do roboty. Jak dotychczas stoczył pięć starć w formule MMA. Wygrał cztery, przegrał jedno. Ostatnio pokonał Errola Zimmermana podczas gali KSW 105.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 20:44
Źródło: X

Przeczytaj również