Tak uderza mistrzyni świata w boksie. Aż padł ze śmiechu [WIDEO]

W połowie września Agata Kaczmarska odniosła największy sukces w karierze. 27-latka zgarnęła tytuł mistrzyni świata w boksie. Polka nie miała sobie równych przy okazji turnieju w wadze powyżej 80 kg.

Ze względu na to, że owa kategoria była słabo obsadzona pod względem liczby zgłoszeń, Kaczmarska rozpoczęła zmagania od ćwierćfinału. Na inaugurację sposobu na nią nie znalazła Yilian Zhan. Łatwym triumfem zakończyła się również walka z Yeldaną Talipovą, dzięki czemu Polka przedarła się do finału.

W decydującym starciu biało-czerwona pokonała po decyzji sędziów Nupur Sheoran z Indii. Tym oto sposobem zgarnęła pierwszy w swojej karierze medal mistrzostw świata. Tempa jednak nie zwalnia.

Przy okazji niedzielnego programu "Turbo Kozak" na Canal+Sport reprezentantka Polski wzięła udział w małym wyzwaniu. Kaczmarska miała za zadanie uzyskać jak najlepszy rezultat na maszynie.

Mistrzyni świata w boksie podeszła do popularnej "gruszki" i zanotowała wynik, który będzie trudny do powtórzenia. Z racji tego, że nieczysto trafiła w swój cel, na tablicy wyników zaświeciła się jedynka.

Prowadzący ten program Bartosz Ignacik od razu wybuchł śmiechem. Niecodzienny wyczyn rozbawił także samą zawodniczkę. Chwilę później stanęła przy maszynie jeszcze raz i zanotowała aż 834 punkty.