Wrzosek wgnieciony w ziemię! De Fries wciąż na szczycie KSW [WIDEO]

De Fries zdobył pas mistrzowski wagi ciężkiej KSW w kwietniu 2018 roku. W pierwszej rundzie rozbił wówczas Michał Andryszaka.

W kolejnych latach Brytyjczyk całkowicie zdominował swoją kategorię wagową. W walkach o pas pokonywał m.in. Karola Bedorfa, Tomasza Narkuna, Luisa Henrique czy Darko Stosicia.

39-latek w sumie legitymował się bilansem 26 zwycięstw w 33 zawodowych walkachj. Aż 21 zwycięstw odniósł przed czasem.

Teraz naprzeciw De Friesa stanął Arkadiusz Wrzosek. Wcześniej stoczył on sześć walk w KSW, odnosząc same zwycięstw. Na rozkładzie miał m.in. Tomasza Sararę czy Artura Szpilkę.

Wrzosek zaczął sobotnią walkę od niskiego kopnięcia. De Fries odpowiedział skutecznym obaleniem rywala. Brytyjczyk próbował rozbijać Polaka w parterze. Kolejne ciosy spadały na głowę pretendenta.

- De Fries to totalny król wagi ciężkiej w KSW. Na nic nie pozwolił. Nikt go nie pokona chyba w tej federacji. Szkoda Wrzoska, ale ostatecznie niestety szybko Phil załatwił sprawę - ocenił Sebastian Chabiniak, dziennikarz Eleven Sports.