Załęcki zszokował ws. walki z legendą KSW. "Nie chciałbym go ciężko znokautować"

Michał Materla stoczył poprzedni pojedynek 6 września na Fame MMA 27. W debiucie pod szyldem federacji skrzyżował rękawice z Dawidem Załęckim.

Podczas starcia nie brakowało emocji. Załęcki posłał rywala na deski, jednak ten zdołał dojść do siebie. Chwilę później sytuacja zmieniła się o 180 stopni.

Pod koniec pierwszej rundy Materla wziął odwet i ciężko znokautował przeciwnika. Sędzia nie mógł podjąć innej decyzji i przerwał starcie.

W ostatnich dniach głos nt. rozstrzygnięcia głos zabrał syn przegranego fightera, Denis Załęcki. 28-latek w wywiadzie dla FANSPORTU został zapytany o potencjalne starcie z legendą KSW.

Odpowiedź kontrowersyjnego freakfightera może być dla niektórych zaskoczeniem. Podczas rozmowy wyznał, że "nie chciałby ciężko znokautować" Materli.

- Ja szanuję Michała, nie chciałbym go ciężko znokautować. Pewnie jeszcze z trzy lata temu by mnie zjadł, ale teraz wiemy, że ma kontuzję. Nie chciałbym takiej walki, chyba że Michał by chciał. Wtedy z szacunku do niego wyszedłbym. Lubię gościa, jest charakterny i honorowy - mówił Załęcki.

Nie Materla, a inna postać związana z KSW znalazła się na celowniku 28-latka. Freakfighter wyraził chęć do skrzyżowania rękawic z Arturem Szpilką, o czym pisaliśmy TUTAJ.