Zapomniany freakfighter wraca po ponad trzech latach. Jest oficjalne ogłoszenie

Gabriel "Arab" Al-Sulwi stoczył poprzedni pojedynek 26 marca 2022 roku. Na Fame MMA 13 został znokautowany w drugiej rundzie przez Piotra Szeligę.

Miniona porażka była pierwszą przegraną 32-latka we freakowej karierze. Tuż po niej w jego życiu pojawiły się problemy, przez które zrezygnował z dalszych występów w oktagonie.

W czerwcu Al-Sulwi udzielił wywiadu, w którym ujawnił przyczynę swojej absencji. Wyznał, że była ona spowodowana odwykiem od leków nasennych.

"Arab" wyraził również chęć powrotu do oktagonu. Jak się okazuje, jego życzeniowy scenariusz w końcu się ziści.

Prime MMA ogłosiło zakontraktowanie 32-latka. Freakfighter wystąpi na gali z numerem 14., która odbędzie się 11 października w Pruszkowie.

Na chwilę obecną nie wiadomo, z kim Al-Sulwi skrzyżuje rękawice. Federacja ogłosi nazwisko jego przeciwnika w najbliższej przyszłości.

"Arab" legitymuje się rekordem trzech zwycięstw i jednej porażki pod szyldem Fame MMA. Do jego najcenniejszych skalpów niewątpliwie należy wygrana z Pawłem Tyburskim.