Problem reprezentacji Polski w skokach. Wracali z Japonii, zaginęły ich bagaże i narty

Jak poinformował portal skaczemy.pl, po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie, okazało się, że cały dobytek reprezentantów Polski... zniknął i nie przyleciał z nimi do stolicy kraju. Zgubiono zarówno sprzęt narciarski, w tym narty, jak i bagaże zawodników.

Nie ma na razie informacji, co stało się z bagażami polskich skoczków. W przeszłości takie sytuacje zdarzały się kilkakrotnie wielu drużynom, jednak zwykle kończyło się to happy-endem. Miejmy nadzieję, że zguby znajdą się przed kolejnymi konkursami Pucharu Świata, które są zaplanowane w niemieckim Willingen.

W Sapporo najlepiej spośród podopiecznych Michala Doleżala spisał się Dawid Kubacki, który zajął odpowiednio 3. i 6. miejsce.