Małysz o "aferze Ziobry": Horngacher był zszokowany jego zachowaniem

Małysz o "aferze Ziobry": Horngacher był zszokowany jego zachowaniem
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Dobrą atmosferę w kadrze polskich skoczków mąci afera wywołana przez Jana Ziobro. - Stefan Horngacher był zszokowany jego zachowaniem - mówi Adam Małysz.
Kilka dni temu skoczek nagrał film, w którym poinformował o zawieszaniu kariery. Swoją decyzję argumentował szykanami, których miał doświadczyć w trakcie ze strony kierowcnitwa reprezentacji. Twierdził, że był "pomijany i poniżany", a do składu w jego miejsce powoływano słabszych zawodników.
Dalsza część tekstu pod wideo
Adam Małysz, dyrektor polskiej kadry, przyznał, że rozmawiał o sprawie Ziobry ze Stefanem Horngacherem.
- Nasz szkoleniowiec był trochę zszokowany, bo nie wiedział, o co rozchodzi się Jaśkowi. W czerwcu na zgrupowaniu w Ramsau Stefan Horngacher wyjaśnił Jaśkowi, dlaczego nie znalazł się w kadrze A. Obaj podali sobie ręce. Jasiek miał pracować normalnie i udowodnić wynikami, że należy mu się miejsce w tej kadrze. Tymczasem skakał słabo, a teraz ma wielkie pretensje - komentuje Małysz w rozmowie z Onet.pl.
Sprawa wydaje się rozwojowa. Ziobro chce podawać do publicznej wiadomości kolejne przykłady złego traktowania. Na razie nie wskazał jednak, kto konkretnie miałby do dyskryminować.

Przeczytaj również