Tomasiak oczarował legendę. To może osiągnąć na Turnieju Czterech Skoczni

Tomasiak jest debiutantem w Pucharze Świata. Nie widać po nim żadnych oznak tremy. Właściwie od początku sezonu stał się jednak liderem polskiej kadry.

Na początku grudnia nastolatek zajął piąte miejsce w konkursie w Wiśle. W minioną niedzielę powtórzył ten sukces, plasując się na piątej lokacie w Engelbergu.

Niedługo Tomasiak po raz pierwszy w karierze sprawdzi się w Turnieju Czterech Skoczni. Poza nim Maciej Maciusiak powołał Kamila Stocha, Pawła Wąska, Piotra Żyłę i Macieja Kota.

- Jestem spokojny o to, że Kacper będzie na turnieju skakał równie dobrze, jak w Engelbergu, a może jeszcze lepiej. Nie wykluczam, że w którymś z tych czterech konkursów stanie na podium. Widać, że każdy kolejny konkurs daje mu coraz więcej pewności siebie, a to przekłada się na jeszcze lepsze skoki - przyznał Wojciech Fortuna dla WP Sportowe Fakty.

- Generalnie jestem pod wrażeniem wyniku Kacpra Engelbergu i przede wszystkim jego skoków. Widać, że dopiero się rozkręca. Warunki były bardzo trudne, ale nie po raz pierwszy w tym sezonie poradził sobie z nimi. Drugi raz piąte miejsce w przeciągu kilku konkursów to dla Kacpra duży sukces - dodał legendarny skoczek.

Konkurs Czterech Skoczni ruszy w niedzielę o 16:30. Wtedy rozpoczną się kwalifikacje do zawodów w Oberstdorfie.