Kapitalny Tomasiak! Będzie walczył o zwycięstwo

Pierwsza seria była trudna dla skoczków, organizatorów i... obserwatorów. Rywalizacja często była wstrzymywana z powodu zbyt silnego wiatru. Skoki 50 zawodników zajęły grubo ponad godzinę.

W wymagających warunkach najlepiej z Polaków wypadł Kacper Tomasiak. Nastolatek potwierdził dobrą dyspozycję z kwalifikacji, które zakończył na trzecim miejscu. Tym razem skoczył 131 m, co dało mu czwarte miejsce.

18-latek jest w grze nawet o zwycięstwo, bo różnice w czołówce są bardzo małe. Wspólnie prowadzą Domen Prevc i Philipp Raimund, ale nad Tomasiakiem ma zaledwie 1,7 pkt przewagi. Trzeci Johann Andre Forfang wyprzedza Polaka o... 0,1 pkt.

Pucharowe punkty zdobyło jeszcze trzech Polaków. Bardzo dobry skok oddał Paweł Wąsek, który wylądował na 134 m. Dzięki temu po pierwszej serii zajmował 10. miejsce. Kamil Stoch (120,5 m) był 21., a Maciej Kot (119 m) - 27.

Z niczym niedzielny konkurs w Engelbergu zakończyli Piotr Żyła (116,5 m) oraz Dawid Kubacki (119 m). Pierwszy z nich zajął 42. miejsce, drugi był o jedno oczko niżej.

Najdalej w pierwszej serii skoczył Stephan Embacher, który wynikiem 145 m ustanowił nowy rekord obiektu w Engelbergu. Mimo tego reprezentant Austrii po pierwszej serii był dopiero na początku drugiej dziesiątki.