Wzruszający koniec transmisji ze skoków. Legendarny komentator pożegnał się z widzami [WIDEO]

Dla Rudzińskiego niedzielne zawody były szczególne. Nie dość, że już wcześniej zapowiedział, że podczas nich zakończy komentowanie skoków, to jeszcze przypadły na jego 70. urodziny.

Rudziński zaczynał karierę dziennikarską w prasie. Od 1982 do 2000 roku był związany z Polskim Radiem. Przez wiele lat współpracował różnymi stacjami telewizyjnymi. Na stałe do Eurosportu przeszedł w 2000 roku. W 2012 roku przeniósł się do Telewizji Polskiej. Po pięciu latach w publicznym nadawcy wrócił do Eurosportu, z którym jest związany do teraz.

Rudziński komentował wiele dyscyplin. Przez wiele lat był głosem transmisji ze skoków narciarskich. W ostatnich latach komentował je z Igorem Błachutem, który uroczyście pożegnał go po zakończeniu ostatniego konkursu w sezonie 2023/24.

- Panie Marku, to była fantastyczna przygoda, ogromna radość i przede wszystkim wielki honor, że mogliśmy przez tyle lat pracować razem. Dziękuję - powiedział Błachut.

- Miło mi było z tobą pracować, dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że znajdziesz równie dobrego następcę - powiedział Rudziński.

- To się raczej nie wydarzy... - wtrącił Błachut.

- Dziękuję państwu za wspólne lata spędzone przy oglądaniu skoków. Dziękuję bardzo - zakończył Rudziński.

Doświadczonego komentatora będzie jeszcze można usłyszeć podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Będzie pracował przy lekkiej atletyce.